Amerykańscy naukowcy z House Ear Institute w Los Angeles odkryli przyczyny niezdolności do regeneracji komórek, które u innych organizmów bez trudu odbudowują się. Nasze komórki podporowe mogą w ogóle nie mieć zdolności do namnażania się, a może tylko nie otrzymują sygnału do podziału, bo zostały zablokowane. Badania prowadzone na laboratoryjnych myszach wykazały, że faktycznie chodzi o blokadę, wywołaną przez jeden z genów o skrótowej nazwie p27Kip1.
U nowonarodzonych myszy (prawdopodobnie również u człowieka) fatalny gen jest nieaktywny. W ciągu pierwszych dwóch tygodni życia myszy wszelkie uszkodzenia słuchu błyskawicznie się regenerowały. Po tym czasie jednak komórki podporowe całkowicie straciły zdolność podziałów na skutek działalności aktywnego już genu p27Kip1. A gdyby tak wyłączyć ów gen? Na łamach tygodnika „Nature” naukowcy z Los Angeles w ten sposób skomentowali swoje odkrycie: „Nasze badania wprawdzie nie znajdą bezpośredniego zastosowania w leczeniu głuchoty, ale wskazują, jakie przeszkody musimy pokonać, aby było to możliwe.” I dodają z pełnym optymizmem, że gdyby przy pomocy farmakologii udało się wyciszyć aktywność genu p27Kip1, komórki rzęsate nawet po urazach byłyby w stanie same się zregenerować. Do tego czasu czeka jeszcze naukowców długa i wyboista droga. Jednak kierunek poszukiwań skutecznego leczenia słuchu został już nadany.